Skandia polisa inwestycyjna

0
200

Wchodzisz dopiero na rynek pracy, ale już teraz wiesz, że istotnym dla Ciebie będzie budowanie własnej poduszki finansowej? Z drugiej strony – poza korzystaniem w podstawówce ze Szkolnej Kasy Oszczędności, nie masz absolutnie żadnego doświadczenia w kwestii oszczędzania? W dodatku Twoja wiedza o finansach jest znikoma?

Zatem uważaj na przedstawicieli banków, którzy ostrzą zęby na takich jak Ty i nie daj się wpakować w długoletnie zobowiązania, które mogą przynieść Ci spore straty.

Przykład pierwszy z brzegu? Chociażby Skandia polisa inwestycyjna, której działalność odbiła się szerokim echem w środowiskach finansowych. Owa polisa reklamuje się jako taka, która umożliwia rozsądne oszczędzanie. Nic bardziej mylnego! Powiedzmy sobie wprost – przede wszystkim jest to opcja, która oferuje inwestycję, często dosyć ryzykowną. Poza tym sporo tutaj opłat – aktywacyjna czy za zarządzanie. Często musimy zapłacić również opłatę operacyjną czy za przewalutowanie. Warto również wspomnieć, że w wypadku, gdy zdecydujesz się na przedwczesną rezygnację, będziesz musiał przeznaczyć część oszczędności na karę z tego tytułu.  Zgodzisz się chyba ze mną, że koszta są niemałe?

Zatem, weź pod uwagę wszystko to i dobrze zastanów się nad wyborem narzędzi do oszczędzania.